Recykling ubrań

13:56:00

Zawsze starałam się żyć w zgodzie z naturą. Ona nie wchodziła mi w drogę a ja jej. Ponadto starałam się być dla niej uprzejma, nie wyrzucałam śmieci na ulicę czy do lasu. Zawsze kupowałam bio degradowalne reklamówki w supermarketach. Segreguję śmieci. Może nie jestem super eko bo nie piorę w orzechach ale z matką naturą jestem za pan brat. Ona za to odwdzięcza mi się zapachem trawy, promieniami słońca czy delikatnym wietrzykiem. I tak sobie w tej symbiozie egzystujemy, jedna obok drugiej, nie przeszkadzając sobie.

Kiedy usłyszałam o akcji H&M polegającej na recyklingu niechcianych ubrań, aż podskoczyłam z radości. Cóż za świetny pomysł, pomyślałam i niewiele myśląc przejrzałam swoje starocie i skrzętnie popakowałam w worki. Kilka dni wcześniej udałam się do najbliższego H&M by dopytać o szczegóły. Przemiła pani eko ekspedientka udzieliła mi odpowiedzi na wszystkie nurtujące mnie pytania i z radosnym uśmiechem na twarzy wróciłam do domu. Przewertowałam jeszcze wszystkie informacje w internecie na temat recyklingowej akcji, tak aby niczego nie pominąć i ochoczo zabrałam się do napełniania bagażnika.

To dziś był ten dzień kiedy chciałam ratować ziemię. Chciałam wziąć udział w akcji, której cel jest szczytny, a dzięki której mogę zrobić dobrze i naszej plancie i sobie samej. Pojechałam. Podjechałam moim eko busem pod butik i dzierżąc trzy worki, niegdyś super trendy ciuchów, wparowałam do tymczasowej eko stacji dowodzenia. Reszta ubrań grzecznie czekała w samochodzie. Pomyślałam, że może z tej eko radości ktoś z obsługi pomoże mi w wypakowywaniu. Tak sobie myślałam. Niestety, moim oczom ukazała się postać zza lady, która ewidentnie nie była po tej samej stronie eko mocy co ja i wyjaśniła mi, z nieszczerym uśmieszkiem na twarzy, że ktoś mnie najwidoczniej wprowadził w błąd bo do eko centrali można dostarczyć tylko dwa worki szafiarskich odpadów... DZIENNIE! 

Nie taka była umowa Gwiazdo Śmierci! Nie to uświadamiali mi uśmiechnięci ludzie tańczący w teledysku na stronie sklepu. Nie takie rzeczy napisał mi internet. Ja chcę przyczynić się do zebrania 1000 ton ubrań tak by zaoszczędzić hektolitry wody. Chcę pomóc dać modzie drugie życie! Chce pomóc matce Ziemi a jakaś tam pseudo eko Gwiazda, mi tego nie zabroni!

Matko Ziemio! Nadchodzę!



You Might Also Like

3 komentarze

  1. Świetny pomysł z recyklingiem ubrań :) szkoda tylko, że wprowadzają limity, ale następnym razem pozbędziesz się wszystkiego:)
    Słońce skąd ramoneska? Bardzo mi się podoba!
    Udanego weekendu!!

    OdpowiedzUsuń
  2. ktoś cie wprowadził w błąd, sama pracuje w H&M i w regulaminie ktory jest dostepny równiez dla klientów jest jasno napisane ze, klient dostaje max 2x2kupony w ciagu dnia, wiec nie wazne ile oddasz ubran..pewnie im wiecej tym lepiej! :) Pzdrawiam i zapraszam z ubraniami do H&M

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super! Dzieki za informacje! Moglabys podać link do regulaminu? Bylbym wdzieczna! Pozdrawiam. Joanna ef

      Usuń